wtorek, 11 stycznia 2011

Urodziny Adriana Sutila



Dzisiejszego dnia urodziny obchodzi Adrian Sutil. Z tej okazji postanowiłem przygotować krótką biografie niemieckiego kierowcy.


Adrian Sutil urodzony 11 stycznia 1983 w Gräfelfing -  niemiecki kierowca wyścigowy czynnie startujący w F1. Jego przygoda z wyścigami rozpoczęła się jak w przypadku większości zawodników od gokartów. W 2003r. startował w  Formule BMW ADAC, gdzie zajął 6 miejsce. W następnym sezonie przeniósł się do F3 EuroSeries, gdzie dwukrotnie zdobył Pole Position. Rok później w tej samej Formule w klasyfikacji generalnej osiągnął 2 miejsce na podium, ustępując tylko przyszłemu Mistrzowi Świata Lewisowi Hamiltonowi. W roku 2006 dzięki zwycięstwom w aż 5 wyścigach został mistrzem japońskiej Formuly 3.



Formuła 1

W 2006r oprócz startów w Formule 3 był również trzecim kierowcą zespołu MF1 Racing podczas Grand Prix Japonii, Francji oraz Europy. Dzięki niespodziewanej rezygnacji Tiago Monteiro, Adrian podpisał kontrakt z zespołem Spyker F1 i startował u boku Christiana Albersa.

W 2007 roku przejechał cały sezon, a swoje pierwsze punkty zdobył dopiero w GP Japonii, gdzie zajął 8 miejsce. Później okazało się, że był to jedyny punkt w krótkiej historii zespołu Spyker F1. 

W 2008 roku przeniósł się do hinduskiego zespołu Force India. Podczas GP Monako jednym z najsłabszych bolidów w stawce przez większość wyścigu jechał na 4 miejscu, jednak w zakręcie Nouvelle Chicane jadący za nim Kimi Raikkonen stracił panowanie nad bolidem i uderzył w tył Sutila, niestety był to koniec wyścigu dla młodego Niemca. Adrian w tym roku ukończył tylko 7 na 18 wyścigów, a jego najwyższym miejscem było 13. w GP Belgii. 

W sezonie 2009 było już o wiele lepiej, nie ukończył tylko 4 wyścigów, a prawdziwym przebłyskiem talentu było 4 miejsce w GP Włoch. Niestety, były to jedyne punkty Adriana Sutila w tym sezonie. Niemiec miał szanse na wysokie miejsce w GP Brazylii, gdzie w kwalifikacjach zajął bardzo wysokie 3 miejsce, jednak nie ukończył wyścigu. 

Ubiegły sezon był najlepszym w życiu dzisiejszego solenizanta. W aż 9 wyścigach punktował, przy tym dwukrotnie zdobywając 5 miejsce (Malezja, Belgia). Ostatecznie w generalce zajął 10 miejsce z 47 punktami na koncie. Jego partner z zespołu, Vitantonio Liuzzi skończył sezon na 15 miejscu.




Kończącemu 28 lat Niemcowi życzyę wszystkiego co najlepsze, a przede wszystkim niezliczonych sukcesów w sportach motorowych, głównie w F1. Sto lat, Adrian !






1 komentarz: