Heidfeld, Liuzzi, Senna

...który z nich zastąpi Roberta ? Aktualizacja - Nick Heidfeld oficjalnie kierowcą Lotus Renault GP




To już raczej pewne - któryś z tych trzech kierowców zastąpi Polaka w R31. Dwóch z nich, a mianowicie - Nick Heidfeld i Bruno Senna spędzili już jakiś czas w bolidzie Lotus Renault, natomiast Vitantonio Luzzi to osoba, która została polecona przez samego Roberta. Sytuacja zapowiada się interesująco, jednak wstępnie uważa się, że wszystko już wiadomo.


Podczas testów w Jerez, Nick Heidfeld usiadł za kółkiem i wbrew pozorom - wygrał jedną z sesji. Zdaje się to być powodem, dla którego Niemiec miałby zastąpić Roberta. Teoretycznie, podpisanie kontraktu między Nickiem i Lotus Renault GP to kwestia czasu, jednak na szczęście nie jest on jedyną możliwością zespołu. Nie da się mu odmówić doświadczenia, jednak długo można by się zastanawiać nad talentem. 


Drugą możliwością jest ktoś obdarzony wspaniałym nazwiskiem - Bruno Senna. Brazylijczyk usiadł w bolidzie podczas ostatniej części testów w Jerez. Zajął 5 miejsce i wyprzedził m.in. Nico Rosberga, Sebastiana Vettela i Jensona Buttona. 27-latek spędził w Formule 1 dopiero jeden sezon, i zapewne był to najgorszy rok w jego karierze, bo zdobył 0 punktów, jednak można usprawiedliwić go fatalnym bolidem zespołu HRT. Nikt nie wie na co go stać, ponieważ nie miał możliwości pokazania się z dobrej strony w poprzednim roku, więc szansa dana mu od LRGP mogłaby być dla niego zbawienna.


Ostatnią możliwością jest Vitantonio Liuzzi. Ma 30 lat i będzie to jego 6 sezon w F1. Włoch, tak samo jak Nick nie pokazał w karierze niczego nadzwyczajnego, jednak bardzo ciekawym wątkiem jest to, że Robert polecił go na swojego zastępce. Nie mamy podstaw, dla których moglibyśmy sądzić - dlaczego akurat on, ale Robert na pewno wie co robi i LRGP powinno wziąć pod uwagę jego opinie. 


Kubica uważa Liuzziego za znacznie lepszego kierowcę od Heidfelda, ale Witalij ma zupełnie odmienne zdanie. Jeden z dziennikarzy zadał mu pytanie - "Heidfeld będzie Twoim partnerem podczas pierwszych wyścigów sezonu?", na co usłyszał odpowiedź - "Innych kandydatów nie mogę sobie wyobrazić. Nick to bardzo doświadczony kierowca i gdy był partnerem Roberta Kubicy obaj prezentowali podobny poziom (przyp. red. - co jest oczywiście Bzdurą)." 


Decyzja należy do Boulliera itd., a my możemy tylko gdybać na ten temat. Z ankiety po prawej stronie wynika, że czytelnicy nie chcieliby Nicka Heidfelda, jednakże LRGP szuka najlepszego wyboru dla siebie, a nie dla nas czy Roberta. Zachęcam do wyboru jednego z tych trzech kierowców w komentarzach - ja jestem za Senną. 


Aktualizacja :
Oficjalnie, kierowcą zespołu LRGP został Nick Heidfeld. "Bardzo dobrze czuję bolid, w którym jest kilka innowacji. Jestem tym niesamowicie umotywowany, nie mogę doczekać się pierwszego wyścigu. " Niestety, przepowiednie się spełniły - życzę... szybkiego powrotu do zdrowia Robertowi.