piątek, 18 lutego 2011

Tragedia w Barcelonie

Kierowcy Lotus Renault GP podczas dzisiejszych testów w Barcelonie zaprezentowali zupełny brak formy.


Pierwsi kierowcy wyjechali na tor w Barcelonie już minutę po rozpoczęciu sesji. W godzinach porannych tor był wciąż mokry, co było spowodowane przedwczorajszą ulewą. Temperatura powietrza oscylowała w granicy 6 stopni, natomiast temperatura toru z rana wynosiła około 13 stopni. Niestety, kierowcy LRGP nie pokazali się z najlepszej strony i zajęli ostatnie i przedostanie miejsca, jednak o tym nieco później.


Zwyciężył Sebastian Vettel, osiągając czas 1.24:374. Niemiec uzyskał sporą przewagę nad drugim Fernando Alonso, jednak jego ilość okrążeń (37) jest minimalna. Hiszpan jeszcze do południa wydawał się być niezagrożony, jednak później jego zespół najwyraźniej zmienił taktykę i jego czasy zaczęły słabnąć. Po południu natomiast stosunkowo więcej okrążeń przejechał Sebastian Vettel i w końcu udało mu się poprawić czas Fernando. Kierowca w Ferrari przejechał znacznie więcej od zwycięzcy, bo aż 101. 


Trzeci był Jaime Alguersuari w Toro Rosso z czasem 1.25:638, a czwarty Kamui Kobayashi (1.25:641). Obaj kierowcy byli sprawcami czerwonej flagi, jednak na szczęście były to zupełnie niegroźne zdarzenia. Japończyk powiedział mediom, że "Nie mogliśmy w pełni wykonać planu na dzisiaj z powodu problemu mechanicznego. Tor był mokry, więc zebraliśmy nieco informacji na temat opon deszczowych. Jutro szykuje się ciekawy dzień, jednak przed nami sporo pracy."


"Za nami ciężki dzień, nie obyło się bez problemów technicznych, jednak jesteśmy zadowoleni z tego co udało się dziś zrobić." - Właśnie tak streścił dzisiejszy dzień zajmujący 5. miejsce - Jenson Button. Brytyjczyk przejechał 77 okrążeń i udało mu się osiągnąć czas 1.26:365. 


Zespół Williams znów sporo czasu spędził na naprawianiu uszkodzonych elementów/części bolidu. Za kółkiem FW33 usiadł Rubens Barichello i ostatecznie, rzutem na taśmę osiągnął siódme miejsce, jednak w jego bolidzie musiał zostać wymieniony silnik.  - "Na suchym torze nie udało nam się zrobić wiele okrążeń. Po lunchu miałem krótki wyjazd na tor, jednak zespół musiał asekuracyjnie wymienić mój silnik, co odebrało nam wiele czasu" - powiedział Brazylijczyk. 


Zawodnicy LRGP byli dziś zdecydowanie najsłabsi, jednak nie tylko pod względem osiągniętych czasów, ale także przejechanych okrążeń, ponieważ Nick Heidfeld i Witalij Pietrow łącznie przejechali tylko 47 kółek. Bez wątpienia był to dla zespołu ciężki dzień. Początkowo planowano pozwolić Nickowi na "trenowanie" pit-stopów, natomiast Witalij miał spędzić więcej czasu na torze. Plany LRGP pokrzyżował system KERS, który non stop powodował poważne problemy w prowadzeniu R31. Rosjanin był 12. z czasem 1.35:174, natomiast Nick zajął ostatnie miejsce osiągając czas 1.44:324. 



(zdjęcia - gpupdate.net)


Cóż, forma LRGP jest bardzo zaskakująca, a szczególnie forma Nicka Heidfelda, który w czasie, gdy jego kontrakt nie był jeszcze pewny wygrał sesję w Jerez. Oby jutro zespół się zrehabilitował i zajął jakiekolwiek dobre miejsce. Fani Sebastiana Vettela mogą być zadowoleni, ponieważ RBR wreszcie wrzuciło 2 bieg, co pozwoliło zwyciężyć. Fernando Alonso również nie zawiódł swoich ulubieńców. Jestem pozytywnie zaskoczony formą zespołów HRT i Virgin, których kierowcy przejechali po 116 okrążeń. Sezon mógłby się już zacząć...


Wyniki pierwszego z czterech testów w Barcelonie :

1. Sebastian Vettel - Red Bull Racing - 1.24:374
2. Fernando Alonso - Ferrari - 1.25:485
3. Jaime Alguersuari - Toro Rosso - 1.25:638
4. Kamui Kobayashi - Sauber - 1.25:641
5. Jenson Button - McLaren - 1.26:365
6. Paul di Resta - Force India - 1.26:575
7. Rubens Barichello - Williams - 1.26:912
8. Michael Schumacher - Mercedes GP - 1.27:512
9. Narain Karthikeyan - HRT - 1.28:393
10. Heikki Kovalainen - Lotus - 1.30:065
11. Jerome D'Ambrosio - Virgin - 1.30:950
12. Witalij Pietrow - Lotus Renault - 1.35:174
13. Nick Heidfeld - Lotus Renault - 1.44:324

1 komentarz:

  1. Ciekawy trening !! no ale coz Maja swojego Nicka ktory pokazuje swoje prawdziwe 0 !!! Gratulacje dla Vettela znakomity czas !

    OdpowiedzUsuń