niedziela, 13 lutego 2011

Koniec testów w Jerez

Dzisiaj za kółkiem R31 usiadł Bruno Senna, natomiast królem toru został Rubens Barichello.



Dobiegła ostatnia część testów w hiszpańskim Jerez de la Frontera. Niestety, ani razu w czarno-złotym bolidzie nie zobaczyliśmy Roberta Kubicy, który jest poważnie kontuzjowany. Witalij Pietrow poprowadził R31 w czwartek i piątek, Nick Heidfeld wczoraj, natomiast dzisiaj zrobił to Bruno Senna. Pogoda była inna, niż w poprzednich trzech sesjach, ponieważ w okolicach godziny 16 na torze pojawił się deszcz, co pozwoliło testować "mokre" opony. 


Po sporych problemach, jakie codziennie spotykały zespół Williams, dziś z potężną przewagą Barichello uplasował się na czele stawki. Brazylijczyk, jako jedyny w tym tygodniu osiągnął czas szybszy niż 1 minuta 20 sekund. Rubens przejechał 103 okrążeń, a to najlepsze - 1.19:832 było o 0.8 sekundy lepsze od okrążenia Kobayashiego, który był dzisiaj drugi. Japończyk osiągnął czas 1.20:601 i przejechał 86 okrążeń. Kamui był także sprawcą wywieszenia czerwonej flagi, kiedy stracił panowanie nad swoim bolidem w ósmym zakręcie i zatrzymał się w żwirze. 



Trzeci był Fernando Alonso. Hiszpan w Ferrari przejechał największą ilość okrążeń(115), ale także zgromadził na trybunach największą spośród wszystkich ilość swoich fanów. Jego najszybsze okrążenie trwało 1.21:074 minuty. Za Sebastianem Buemi(1.21:213), który zajął czwarte miejsce, uplasował się debiutujący w barwach Lotus Renault siostrzeniec jednego z najlepszych kierowców wyścigowych świata - Bruno Senna. Brazylijczyk był o ponad półtorej sekundy wolniejszy od swojego rodaka - Rubensa Barichello, jednak jego celem nie było ściganie się o najwyższe cele, tylko zdobycie doświadczenia. Szefowie zespołu najprawdopodobniej jutro zadecydują kto zastąpi w tym sezonie Roberta Kubicę, jednak po wczorajszym występie Nicka Heidfelda sprawa wydaje się być przesądzona. Najszybsze z 68 okrążeń, które przejechał Bruno, trwało 1.21:400 minuty. 



Za Senną uplasował się Heikki Kovalainen, natomiast dalej miejsca zajmowali kolejno Nico Rosberg, Sebastian Vettel oraz Jenson Button i trzeba przyznać, że zabawnie wyglądają ci kierowcy na końcu stawki. Z wyżej wymienionej trójki najwięcej okrążeń przejechał Sebastian(90). 10. miejsce zajął Jarome D'Ambrosio, który przejechał najszybsze okrążenie w 1.22:985. Belg powiedział po sesji - "Pierwsze dwa dni nowym bolidem były bardzo interesujące i użyteczne dla mnie, jak i dla zespołu. Jesteśmy na etapie poznawania bolidu i żałuję, że nie mogłem spędzić w nim więcej czasu. Nie mogę się doczekać, by w Barcelonie wrócić do bolidu i dalej iść naprzód". Stawkę zamknął Paul di Resta w Force India, jednak spora ilość przejechanych okrążeń, bo aż 99, musi świadczyć o czymś dobrym. 


Wyniki ostatniego z czterech testów w Jerez :

1. Rubens Barichello - Williams - 1.19:832
2. Kamui Kobayashi - Sauber - 1.20:601
3. Fernando Alonso - Ferrari - 1.21:074
4. Sebastian Buemi - Toro Rosso - 1.21:213
5. Bruno Senna - Lotus Renault - 1.21:400
6. Heikki Kovalainen - Lotus - 1.21:632
7. Nico Rosberg - Mercedes GP - 1.22:103
8. Sebastian Vettel - Red Bull Racing - 1.22:222
9. Jenson Button - McLaren - 1.22:278
10. Jarome D'Ambrosio - Virgin - 1.22:985
11. Paul di Resta - Force India - 1.23:111


(zdjęcia - gpupdate.net)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz